„Śpiąca Królewna” to tytuł kolejnego dzieła światowego formatu, którego retransmisję już w najbliższy czwartek będzie można obejrzeć w złotoryjskim kinie Aurum. Są jeszcze bilety do nabycia.
Baletowa wersja baśni Charles’a Perraulta o księżniczce Aurorze, która zasnęła na sto lat, ukłuwszy się podczas swoich szesnastych urodzin w palec zaczarowanym przez złą wróżkę wrzecionem, to klasyk nad klasykami. Spektakl nie tylko opowiada historię śpiącej królewny, ale jest przede wszystkim pełnym uroku, barw i tanecznej wirtuozerii baletowym koncertem, wymagającym zaangażowania olbrzymiego zespołu, w tym uczniów szkoły baletowej, a także kilkudziesięciu solistów.
„Śpiąca królewna” to także przedstawienie o niezwykłej urodzie plastycznej, przenoszące nas w czasy carskiej Rosji i bogatych wstawień w carskich teatrach. Oryginalną choreografię Petipy odtworzył, zarazem opracowując ją na nowo, od lat związany z moskiewskim zespołem Jurij Grigorowicz. Zgodnie z tradycją wykonawczą, według której złej i szpetnej postaci nie może wykonywać balerina, w postać złej wróżki Carabosse wciela się mężczyzna.
Początek spektaklu w czwartek (23 maja) o godz. 18. Bilety są do nabycia w kasie Złotoryjskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji. Za normalny zapłacimy 30 zł, za ulgowy – 25 zł, a za grupowy (min. 10 osób) – 20 zł.
.
.
