– Czuję się zwyczajnie po ludzku rozgoryczony – tak Władysław Bigus, wójt gminy Rudna, podsumowuje wymierzony mu wyrok w sprawie przestępstwa wyborczego. Samorządowiec wydał oficjalny komunikat, w którym zapowiada apelację i walkę o jego ponowny wybór na piastowane stanowisko.
Jak informowaliśmy, 10 lipca Sąd Rejonowy w Lubinie uznał Władysława Bigusa i sekretarza gminy Rudna Andrzeja Bobrka winnymi przestępstwa wyborczego, które polegało na dopisaniu do list wyborczych osób, które w chwili wyborów nie były mieszkańcami gminy Rudna, co mogło doprowadzić do zafałszowania wyników wyborów. Zdaniem sądu wójt i sekretarz nie dopełnili obowiązku sprawdzenia, czy wpisane przez wyborców w deklaracji miejsca zamieszkania zgadzają się ze stanem faktycznym. Proces wytoczyli im Waldemar Latos i Adela Szklarz – kontrkandydaci Bigusa w wyborach samorządowych w 2014 r.
Swoje stanowisko w sprawie wydanego wyroku wójt zaprezentował na oficjalnej stronie gminy. Czytamy w nim m.in.:
Tezy o popełnionych przeze mnie przestępstwach topniały w miarę upływu czasu, tracąc przy tym na wiarygodności. Pamiętam, jak zarzucano mi, że ponad 700 osób nieuprawnionych zostało dopisanych do rejestru wyborców. Miało to przesądzać o wynikach wyborów. Z takimi sensacyjnymi doniesieniami zgłosiło się do Prokuratury Rejonowej w Lubinie dwóch moich kontrkandydatów w 2014 roku, tuż po przegranych przez nich wyborach. Ponad 700 ! , ponad 180, ponad 60, ponad 20 – te liczby pokazują dobitnie „siłę” i jakość rzucanych w publiczną przestrzeń oskarżeń. Przy okazji Sąd swoim obecnym wyrokiem obalił mit o tym, że głosy te przesądziły o wyniku wyborów w 2014 roku.
Warto nadmienić, że w ubiegłym roku osoby bezprawnie dopisane do list wyborczych zostały wykreślone ze stałego rejestru wyborców gminy Rudna. Stało się tak na skutek działania Prokuratury Okręgowej w Legnicy, która w trybie administracyjnym złożyła reklamację na nieprawidłowości w rejestrze wyborców.
Władysław Bigus nie zgadza się z wyrokiem lubińskiego sądu i będzie się od niego odwoływał. Przy okazji komentowania tej sprawy oficjalnie zapowiedział swój start w jesiennych wyborach samorządowych. Wójtem gminy Rudna jest od 1991 r. Jeżeli i tym razem wygra, będzie to jego ósma kadencja.
