We wtorek tuż po godzinie 16:00 na osiedlu Wyżykowskiego w Lubinie zapalił się gaz, ulatniający się z rurociągu. Trwa ustalanie przyczyn wczorajszego zdarzenia. Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
– Lubińscy funkcjonariusze rozpoczęli czynności sprawdzające wczoraj – mówi Jan Pociecha z lubińskiej komendy. – Tuż po zakończeniu akcji gaszenia pożaru policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady i dowody – dodaje.
Na razie nie znane są przyczyny zapalenia się gazu przy ulicy Sztukowskiego. 
Wiadomo natomiast, że pracownicy Dolnośląskiej Spółki Gazownictwa od kilku dni naprawiali w tamtym rejonie uszkodzony gazociąg. Lubińska policja ustala, czy do pożaru doszło z winy pracowników, czy też był to nieszczęśliwy wypadek.
– Nie komentujemy sprawy dopóki nie będzie gotowy raport dotyczący zdarzenia – mówi Piotr Wojtasik, rzecznik prasowy Dolnośląskiej Spółki Gazownictwa.
Mieszkańcy najedli się strachu. Służby rozważały między innymi ewakuację bloków, gdyż mogło dojść do wybuchu.Ostatecznie jednak obyło się bez tak radykalnych działań.Na miejscu akcję gaśniczą prowadziła jednostka ratowniczo-gaśnicza PSP w Lubinie oraz jednostka ratownictwa górniczo-hutniczego KGHM PM S.A.
– Musieliśmy podzielić działania na dwie fazy. Pierwszy etap polegał na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, by w tym czasie swoją pracę mogło wykonać pogotowie gazowe. Dopiero, gdy udało im się odciąć dopływ gazu przystąpiliśmy do schaładzania tego miejsca wodą – relacjonuje Cezary Olbryś, rzecznik prasowy lubińskiej straży pożarnej.
Dziś wszystkie prace w tamtym miejscu zostały zakończone, a mieszkańcy bloków przy ulicy Sztukowskiego jak i Budowniczych LGOM mają podłączony gaz.
DRM/fot. SZAT
Pisaliśmy na ten tematu tu: https://regionfan.pl/lubin-zapalil-sie-gaz/
