Rozszczelnienie gazociągu było prawdopodobną przyczyną dzisiejszego pożaru przy ul. Sztukowskiego i Budowniczych LGOM w Lubinie. Zapalił się ulatniajacy się od jakiegoś czasu gaz. Na szczęście nie było zagrożenia wybuchem, dlatego mieszkańcy okolicznych bloków nie zostali ewakuowani. Strażacy walczyli z żywiołem blisko 4 godziny.
Pracownicy z Dolnośląskiej Spółki Gazownictwa już od kilku dni naprawiali uszkodzony gazociąg biegnący pod chodnikiem wzdłuż bloków przy ul. Sztukowskiego. Dlatego też od rana mieszkańcy ulicy od rana mieli odcięty gaz. Ogień pojawił się około godziny 16 prawdopodobnie podczas prac spawalniczych.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Na miejscu natychmiast pojawili się strażacy i kilkudziesięciu policjantów, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia i pilnowali, by nikt nie podszedł zbyt blisko. Na miejscu zdarzenia pojawili się również przedstawiciele Urzędu Miejskiego. Poinformowali, że w razie ewakuacji miejsca dla mieszkańców przygotowane zostaną w pobliskiej szkole. Około godziny 20 gaz sam się wypalił i akcję zakończono.
– Po zakończeniu akcji na miejscu pojawią się policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy zajmą się wyjaśnianiem okoliczności tego zdarzenia- powiedział Jan Pociecha z lubińskiej policji.
SZAT/fot.S.Banasiak, SZAT
