Były wiceprezes KGHM, Adam Sawicki niedługo pozostawał w cieniu. Rada nadzorcza Netii właśnie powołała go na stanowisko prezesa telekomunikacyjnej spółki. Sawicki obejmie stanowisko z początkiem czerwca.
– Rada nadzorcza dokonała wyboru właściwego kandydata i z przyjemnością będę w najbliższych tygodniach przekazywał obowiązki nowemu prezesowi – mówi Mirosław Godlewski, aktualny szef Netii.
Adam Sawicki ma 43 lata, a pełnił już wiele funkcji na wysokich szczeblach menedżerskich w firmach z udziałem instytucji finansowych. W branży telekomunikacyjnej jest zakotwiczony od 18 lat. Przed rozpoczęciem współpracy z Netią prowadził niezależną działalność doradczą. Wcześniej natomiast pełnił funkcję wiceprezesa KGHM ds. korporacyjnych.
Herbert Wirth nie był jednak tak entuzjastycznie nastawiony do osoby Sawickiego, jak Mirosław Godlewski.Na początku września tak Sawicki jak i Włodzimierz Kiciński zostali usunięci z zarządu Polskiej Miedzi na wniosek prezesa Wirtha. Jako oficjalny powód podano konieczność wzmocnienia spójności działań i konsolidacji Grupy Kapitałowej KGHM, jednak tajemnicą poliszynela jest, że swój wniosek prezes Wirth zmotywował brakiem zaufania do obydwu „warszawskich” wiceszefów.
Przypomnijmy prezes Wirth jako pierwszy w historii przetrwał kolejne zmiany ministrów i został powołany na kolejną kadencję. Jednak z biegiem czasu wokół prezesa zamiast zaufanych ludzi, jak odwołany dwa lata temu Maciej Tybura, zaczęli pojawiać się ludzie niezwiązani z Zagłębiem Miedziowym. Odwołanie Kicińskiego i Sawickiego oznaczało zatem, że Wirth postawił na swoim.
Netia to największy niezależny operator telekomunikacyjny w Polsce. Oprócz Adama Sawickiego w walce o fotel prezesa wzięli udział Bogusław Kułakowski (dziś członek rady nadzorczej Netii) oraz George Makowski, jeden z współtwórców Centertelu (sieć komórkowa Orange Polska) i założycieli Netii.
DRM/FOT.KGHM, NETIA
