LEGNICA/MIŁKOWICE. Odkryły żydowskie tajemnice (WIDEO)

Pięcioosobowa grupa uczennic z drugiej klasy gimnazjum im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Miłkowicach zajęła drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie pt. „Na wspólnej ziemi”. Dziewczęta, pod okiem nauczycielki historii Bogumiły Jaszczyk, przygotowały opracowanie poświęcone legnickiej gminie żydowskiej.

Spośród 130 zgłoszeń z całego kraju, jury pod przewodnictwem prof. Pawła Śpiewaka, bardzo wysoko oceniło pracę zbiorową uczennic. Laureatki były akurat na lekcji biologii, kiedy dowiedziały się, że mają jechać na uroczystość do Warszawy. Dopiero w stolicy dowiedziały się, że są w ścisłej czołówce.

Gimnazjalistki miały problem z dotarciem do przedstawicieli wygasającej gminy żydowskiej. Ostatecznie udało im się skontaktować z legnickim małżeństwem Heni i Lejby Szklarów, którzy oprowadzili dziewczęta po miejscach bliskich ich społeczności.

Miłkowiczanki zostały zobligowane przez państwa Szklarów do pozdrowienia ich dawnej znajomej – Gołdy Tencer, szefowej Teatru Żydowskiego w Warszawie. Ostatecznie przekazały ukłony synowi artystki – Szymonowi Szurmiejowi.

Dziewczęta w przyszłości chcą także odkryć tajemnice żydowskich sklepików na Nowym Świecie, zwanym dzielnicą żydowską. To tutaj mieścił się m.in. ich słynny teatr Dua. Osobny temat to zabytkowy i bardzo zaniedbany cmentarz. Małżeństwo Szklarów nie kryje zadowolenia, że młodych ludzi interesuje tamten okres Legnicy.

Jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku społeczność żydowska w Legnicy liczyła około 4 tys. osób. Dziś to zaledwie 40 członków gminy. Lejb Szklar jest emerytowanym nauczycielem samochodówki. Z żoną nigdy nie planowali wyjechać do Izraela, gdzie od 1990 roku mieszkają ich dwie jedyne córki wraz z rodzinami. Nie ukrywają, że barierą jest dla nich język: oni mówią w jidysz, a Izraelczycy używają teraz hebrajskiego.

Organizatorem ósmej edycji konkursu była Fundacja Szalom. Laureatki: Patrycja Czternastek, Katarzyna Zając, Agnieszka Muzyka, Małgorzata Żbikowska i Natalia Dąbrowska zostały nagrodzone tabletami oraz książkami historycznymi. W stolicy zwiedziły m.in. Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.