Ksiądz uderzył kobietę w głowę

W Sądzie Rejonowym w Zgorzelcu toczy się proces oskarżonego o molestowanie dwóch dziewczynek księdza Piotra M., byłego proboszcza m.in. jednej z podlegnickich parafii. Przed ostatnią rozprawą jedna z aktywistek, która przyszła wspierać ofiary pedofilii, została na korytarzu uderzona przez księdza, który z kolei pojawił się tam, aby wesprzeć swojego kolegę po fachu. 

O sprawie oskarżonego o molestowanie księdza pisaliśmy już kilkukrotnie, m.in. tutaj i tutaj. Do przestępstwa miało dojść w trakcie przygotowań do komunii świętej. Piotr M. w maju trafił do aresztu, grozi mu do 12 lat więzienia.

Sąd zdecydował się na utajnienie procesu duchownego. Jednak przed salą sądową i tak zbierają się osoby popierające księdza i ci, którzy chcą wyrazić swoje wsparcie dla ofiar. Wśród tych drugich są między innymi aktywiści z grupy „DOŚĆ milczenia – STOP klerykalizacji Polski. Inicjatywa Obywatelska”.

Przed piątkową rozprawą przeciwko Piotrowi M. doszło do awantury. Na nagraniu, które obiegło media społecznościowe, widać, jak przed wejściem na salę rozpraw jeden z księży w cywilnym ubraniu, uderzył w głowę działaczkę organizacji Katarzynę Wójtowicz, która nagrywała go telefonem. Po chwili mężczyzna wycofał się i próbował zasłaniać twarz kaszkietem, a kobieta zaczęła krzyczeć: – Proszę mnie nie bić w głowę, on uderzył mnie w głowę, policja!

Zaatakowana zażądała przeprosin od agresora, jednak ten nie reagował. Dlatego też kobieta złożyła do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Czynności w tej sprawie prowadzi już Prokuratura Rejonowa w Zgorzelcu.

Dodaj komentarz