Wyniki obu pacjentów są negatywne. – Na tę chwilę nie mamy w powiecie lubińskim żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa – informuje Janina Szelągowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie.
W ostatnim czasie w Lubinie pojawiły się dwa podejrzenia koronawirusa. 22-letni pacjent trafił na oddział zakaźny szpitala w Bolesławcu, a drugi – około 40-letni – do Wrocławia. – Na szczęście wyniki obu mężczyzn są negatywne – podkreśla Szelągowska, jednocześnie dodając, że dwie osoby w powiecie lubińskim przebywają obecnie w kwarantannie, a dziewięć jest objętych nadzorem epidemiologicznym.
Pracownicy lubińskiego sanepidu od kilku dni nie mają chwili spokoju. Niemal bez przerwy odbierają telefony od zaniepokojonych mieszkańców. – Najczęściej dzwonią do nas osoby, które wybierają się w podróż w tereny najbardziej zagrożone i pytają co mają zrobić, by zabezpieczyć się przed wirusem – mówi Szelągowska. – Niestety, nie jesteśmy w stanie pomóc takim osobom, bo jak możemy udzielać dobrych rad, skoro nasze rekomendacje są takie, by zrezygnować z wszelkich wyjazdów, które nie są konieczne lub ograniczyć je do minimum – podkreśla dyrektor sanepidu.
Wiele osób kusi jednak dużo niższa cena za wycieczkę do Włoch czy do Tajlandii. – Musimy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie czy ważniejsze jest dla nas zaoszczędzenie paru groszy czy zdrowie nasze i innych ludzi, których ewentualnie możemy zarazić – zauważa.
Rekomendacje sanepidu na dziś są bardzo jasne i klarowne: ograniczmy do minimum te miejsca, w których nie musimy być. Szczególnie dotyczy to osób starszych, a także przeziębionych. – Myślę, że zawsze znajdzie się osoba, która zrobi nam podstawowe zakupy. Nie roznośmy wirusów czy bakterii, unikajmy galerii czy innych dużych skupisk ludzkich. Często myjmy ręce, bo 95 procent wszystkich zarazków przenoszonych jest na dłoniach – wylicza dyrektor Szelągowska. – Te obostrzenia to okres przejściowy, zresztą wszystko to w trosce o nasze zdrowie – podkreśla.
Jeśli źle się poczujemy, również nie powinniśmy wychodzić z domu. – Wielu lekarzy z naszego powiatu w tym szczególnym czasie udziela porad przez telefon, zdalnie mogą też wystawić receptę i wysłać naszemu pracodawcy zwolnienie L4 – tłumaczy dyrektor. – Powinniśmy teraz zastosować wszelkie środki ostrożności, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wszelkich wirusów, z koronawirusem włącznie – radzi szefowa sanepidu.
Gdzie szukać wiarygodnych i aktualnych informacji o koronawirusie? Najnowsze komunikaty, rekomendacje i wytyczne znajdziemy na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz na stronie lubińskiego sanepidu.
źródło: Lubin.pl
