Porywisty wiatr, ekstremalne zjawiska pogodowe, a nawet zatrucia i epidemie. O tych i innych zagrożeniach meteorologicznych możemy dowiedzieć się błyskawicznie. Od 1 stycznia działa Regionalny System Ostrzegania. To bezpłatna aplikacja mobilna, którą opracowało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, aby ostrzegać i radzić jak zachować się w takich sytuacjach.
Po zainstalowaniu w telefonie aplikacji i wybraniu ikonki województwa dolnośląskiego będziemy otrzymywać powiadomienia o zagrożeniach na naszym terenie. Komunikaty dotyczą zjawisk meteorologicznych i hydrologicznych. Dla użytkowników dostępne są także informacje o stanie wód.
Dodatkowo w zakładce „dla kierowców” ukazują się informacje drogowe.
Andrzej Halicki, szef MAC zapewnia, że system będzie rozwijany – W przyszłości będzie także możliwość wysyłania esemesów tym obywatelom, którzy zarejestrują się w bazie danych – mówi Andrzej Halicki.
Po projekcie pilotażowym, który na terenie Dolnego Śląska zakończył się w marcu ubiegłego roku, aplikacja RSO swoim zasięgiem obejmuje od stycznia cały kraj. Informacja o zagrożeniu generowana jest przez wojewódzkie centra zarządzania kryzysowego urzędów wojewódzkich, a następnie w aplikacjach telefonicznych.
Roczny koszt utrzymania RSO może sięgać nawet miliona złotych. Projekt zostanie w całości sfinansowany ze środków Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.
JW, SZAT/MAT. KANCELARIA PREMIERA