Od 15 lipca złotoryjan będą odwiedzać pracownicy firmy, którzy sprawdzą, czy dana nieruchomość zawiera azbest. Zebrane dane posłużą do opracowania programu usuwania wyrobów azbestowych z terenu gminy miejskiej. Inwentaryzację zlecił Urząd Miejski w Złotoryi.
Azbest najczęściej można zaleźć w pokryciach dachowych, płytach elewacyjnych i balkonowych, rurach do wykonywania instalacji wodociągowych, kanalizacyjnych i CO, przewodach kominowych i zsypach w blokach, a także w izolacjach cieplnych, np. kotłów czy bojlerów.
– Obowiązek inwentaryzacji i usuwania azbestu ciąży na właścicielach nieruchomości, wspólnotach i spółdzielniach mieszkaniowych – przypomina Grzegorz Nowodyła, naczelnik Wydziału Gospodarki Odpadami w Urzędzie Miejskim.
Inwentaryzację przeprowadzi przedsiębiorstwo WGS84 Polska z Milanówka. Pracownicy będą mieć przy sobie specjalne, imienne upoważnienia do wykonywania inwentaryzacji wyrobów azbestowych wystawione przez złotoryjski magistrat. Inwentaryzacja potrwa do końca sierpnia.
– Program powinien być gotowy do końca października. Znajdzie się w nim zestawienie wszystkich nieruchomości zawierających azbest, które będą naniesione na mapę Złotoryi – mówi Piotr Maas, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego – Na tej podstawie właściciele nieruchomości będą mogli uzyskać dofinansowanie na pokrycie 85 procent kosztów usuwania wyrobów azbestowych.
Na opracowanie programu Złotoryja otrzymała dotację z Ministerstwa Gospodarki w wysokości 15 tysięcy złotych. Miasto ze swoich środków dołoży do opracowania programu niecałe dwa tysiące złotych.
FOT. ARCH.
