38-letnia głogowianka najpierw zdobyła zaufanie 58-letniej chorej kobiety, którą się opiekowała by później bez skrupułów ją okraść. Zatrzymana przyznała się do winy. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
58-letnia mieszkanka Głogowa, w ostatnich dniach zorientowała się, że z jej konta oraz mieszkania zniknęła spora kwota pieniędzy. Wtedy zawiadomiła policję.
— Policjanci, szybko ustalili, osobę podejrzaną, którą okazała się niestety 38-letnia opiekunka chorej kobiety. Wykorzystała fakt, że zdobyła sobie zaufanie podopiecznej. Skradła część pieniędzy z mieszkania oraz posługując się kartą bankomatową, bez wiedzy i zgody, wypłacała z jej konta pieniądze — mówi podins. Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie.
Kwota którą 38-latka ukradła swojej podopiecznej to prawie cztery i pół tysiąca złotych.
Podejrzana składając wyjaśnienia, przyznała się do kradzieży i dobrowolnie poddała się karze. Musi również naprawić wyrządzone szkody. Za kradzież grozi jej do pięciu lat więzienia.
https://www.youtube.com/watch?v=3k3QtkOTDxQ&feature=youtu.be
