Ta interwencja zaczęła się od zgłoszenia o 86-latce, która zamknęła się w swoim pokoju i głośno się zachowuje. Gdy policjanci dotarli na miejsce i próbowali nakłonić kobietę do otwarcia drzwi, w pewnym momencie usłyszeli, że ta upadła.
Funkcjonariusze zajęli się seniorką do przyjazdu pogotowia. Po chwili sami jednak zaczęli odczuwać zmęczenie i zawroty głowy. Po dotarciu na miejsce ratownicy medyczni stwierdzili bardzo duże stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu.
Historia zakończyła się szczęśliwie, bo 86-latka opuściła szpital w dobrym stanie. Podobnie jak policjanci, którzy szybko wrócili do służby.
Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl: