W trosce o bezpieczeństwo na drodze powiatowej między Sobinem a Jędrzychowem, gmina Polkowice, mają być usunięte suche topole i te, których konary zalegają nad jezdnią.
To, jak informuje na swoim profilu społecznościowym Mariusz Zybaczyński, polkowicki radny miejski, jest ważne, ponieważ te drzewa stwarzają zagrożenie dla mieszkańców i przejezdnych. Dodajmy, że w ostatnim czasie ruch na tej trasie jest niezwykle wzmożony, że względu na to, co dzieje się na serwisówce S3 między Polkowicami a Lubinem.
– Usuwamy zagrożenie, ale zastępujemy topole, podatne na choroby, bardzo kruche, a także ich rozległy system korzeniowy, uszkadzający jezdnię, lipami – podkreśla Mariusz Zybaczyńki. – Nowe nasadzenia to warunek konieczny, aby nasz wymagający teren miał wsparcie przez naturę.
Jak dodaje radny, problem ten zgłosiły sołtyski: Sobina – Ewelina Turkiewicz i Jędrzychowa – Joanna Oczkoś-Miżejewska.
Fot. UR
