Trzy lata i 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów – tak brzmiał wyrok sądu pierwszej instancji. Strony wniosły apelację, jednak Sąd Okręgowy w Legnicy nie znalazł argumentów, by zmienić tę ocenę.
Sąd odrzucił argumenty obrony, która przekonywała, że Szczepan W. ma problemy ze zdrowiem, a na chwilę przed wypadkiem stracił przytomność. Nie podzielił także opinii oskarżyciela, który domagał się surowszej kary, argumentując, że poza skutkami wypadku, na wyrok ma wpływ także osoba oskarżonego.
Szczepana W. nie było na sali. Wyrok usłyszały natomiast matki Oli i Wiktorii, które 19-latek odwoził do domu po imprezie urodzinowej ich koleżanki. Od początku procesu pojawiały się przed sądem w towarzystwie bliskich, biorąc udział w cichym proteście. Od początku też powtarzały, że konsekwencje, jakie spotkają Szczepana W. nijak mają się do tragedii, która wstrząsnęła ich rodzinami.
Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:
