Zniszczone auto i kilka siniaków – tak zakończyło się niefortunne wyprzedzanie kierującej volkswagenem na drodze krajowej nr 5 pod Bolkowem. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że poszkodowana miała jednak wiele szczęścia w nieszczęściu.
Do kolizji doszło ok. godz. 17. Kierująca osobowym volkswagenem kobieta, prawdopodobnie podczas manewru wyprzedzania, uderzyła w kabinę ciężarowego iveco, po czym straciła panowanie nad pojazdem i z dużą prędkością wjechała do przydrożnego rowu. Poszkodowana wyszła z auta o własnych siłach. Na miejscu pojawili się pracownicy pogotowia ratunkowego, którzy jednak uznali, że hospitalizacja nie jest konieczna.
Na nic zdały się tłumaczenia kobiety o pośpiechu. Policjanci byli bezwzględni – posypały się punkty karne i mandat. Uszkodzenie ciężarówki nie było poważne, więc jej kierowca mógł kontynuować podróż. Przewożone przez nią przesyłki mogą jednak dotrzeć do adresatów z małym opóźnieniem. Przez kilkadziesiąt minut trasa Dobromierz – Bolków była bowiem częściowo zablokowana. W tym czasie ruch odbywał się wahadłowo. Rozbite auto pomoc drogowa odholowała kilka minut po godz. 18.
Materiał foto:
Fot. Daniel Śmiłowski
