Martwego dzika w lesie znaleziono na terenie gminy Kotla w miniony piątek. Wczoraj Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Głogowie otrzymał wyniki. Były dodatnie. To wirus ASF. Podjęto już konkretne działania.
– Mamy pierwszy i mam nadzieję, że ostatni przypadek afrykańskiego pomoru świń w powiecie głogowskim – mówił dziś podczas konferencji prasowej Ryszard Toczyłowski, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Głogowie.
Jak dodał, obecnie ustanawiana jest strefa skażenia. Wydane też zostanie rozporządzenie, w którym znajdą się nakazy i zakazy dotyczące przede wszystkim do hodowców trzody chlewnej.
– W tej chwili rozpoczęliśmy intensywne przeszukiwania obszarów w pobliżu punktu, w którym znaleźliśmy zwłoki dzika – dodał Ryszard Toczyłowski. – Zobaczymy, jakie będą efekty. Miejmy nadzieję, że nawet jeśli cokolwiek znajdziemy, wynik będzie ujemny. To sytuacja nadzwyczajna i bardzo dynamiczna.
Sprawą ASF zajmuje się też sztab kryzysowy w urzędzie wojewódzkim. Tam ustalana jest taktyka dalszego postępowania.
Wirus nie zagraża zdrowiu i życiu ludzi, ale jest niebezpieczny dla dzików i trzody chlewnej. Tej, hodowcy objęci strefą skażenia nie mogą sprzedawać ani kupować. Na obszarze skażonym obowiązywać będzie m.in. całkowity zakaz wstępu do lasu. Jak już informowaliśmy, wcześniej podobne przypadki stwierdzono w województwie lubuskim.
Zobacz także:
