Uwaga na złodziei. Metoda „na koło” znów na topie (WIDEO)

Policjanci ostrzegają – metoda kradzieży „na koło” wraca do łask. Przekonała się o tym właścicielka seata, która zaparkowała auto na parkingu jednego z jaworskich marketów.

Złodzieje upatrują sobie ofiarę, kiedy np. robi zakupy w sklepie i najlepiej, żeby była sama. Przy feldze w kole przywiązują metalowy drut, który uniemożliwi jazdę. Wychodzimy z pojazdu, by sprawdzić co się stało, a wtedy złodziej wkracza do akcji. Taki scenariusz sprawdził się w środę w samo południe, przy zapełnionym parkingu i na „oczach” monitoringów. Kiedy właścicielka sprawdzała koło złodziej otworzył z drugiej strony auta drzwi, skradł torebkę i oddalił się niebieskim mitsubishi na legnickich numerach rejestracyjnych.

Bezradnej ofierze pozostaje natychmiast zastrzec skradzione karty bankomatowe i złożyć zawiadomienie o kradzieży. Policjanci po kilku godzinach znaleźli złodzieja. Nie było dla nich zaskoczeniem, że auto zostało niedawno sprzedane, a nowy właściciel jeszcze nie przerejestrował go na siebie. – To częsty zabieg, który utrudnia znalezienie sprawcy i pozwala złodziejom zyskać na czasie – usłyszeliśmy od jaworskich kryminalnych. Policjanci ostrzegają i proszą o czujność.

Zamieszczone zdjęcia nie są ilustracyjne. W tym przypadku złodziej zastosował żelazny pręt. Jazda, czy ewentualny pościg za nim z pewnością poważnie uszkodziłby auto.

Materiał TV Regionalna.pl:

Dodaj komentarz