Cztery nowe kontenery na zużyty sprzęt elektryczny, które niespełna dwa tygodnie temu władze Legnicy kupiły dla wygody mieszkańców, będą nieczynne w najbliższych dniach. Powód? W trakcie zabaw sylwestrowych mieszkańcy mogą wrzucać do nich petardy. – Tak wynika z doświadczeń innych miast – przekonują urzędnicy.
Przypomnijmy, że Miejskie Punkty Elektroodpadów stanęły na parkingu przy ul. Polarnej, na placu Wolności oraz przy ul. Marynarskiej i Gombrowicza. Kontenery mają oczywiście służyć posiadaczom zużytego sprzętu, którzy chcą się go pozbyć, ale nie tylko. Można do nich wrzucać zarówno zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, a zatem m.in. płyty CD, baterie, tonery, żarówki, telefony, ładowarki, jak i drobną elektronikę: kalkulatory, piloty czy myszki komputerowe.
Dziś urzędnicy zapowiadają, że od jutra, 29 grudnia, do wtorku, 2 stycznia, nie będzie można z nich korzystać. Dlaczego?
– Okres odbywających się w tych dniach zabaw noworocznych może nieść ryzyko zagrożenia związanego z niewłaściwym użyciem materiałów i wyrobów pirotechnicznych – tłumaczy Przemysław Rogowski, dyrektor wydziału środowiska i gospodarowania odpadami w legnickim magistracie. – Dlatego w ramach prewencji i na podstawie negatywnych doświadczeń z innych miast, otwory wrzutowe w tych kontenerach będą zakryte specjalną osłoną, uniemożliwiającą wrzucanie drobnych elektroodpadów, ale też materiałów stwarzających zagrożenie dla tych urządzeń – dodaje.