Ukraść nie zdążyli, ale staną przed sądem

Fot. Freeimages.com
Fot. Freeimages.com

Dwaj kuzyni okradli właściciela budowanego domu. Mieli już spakowany łup, gdy ktoś ich spłoszył. Chociaż nic nie ukradli, i tak odpowiedzą przed temidą.

Młodzi mieszkańcy powiatu średzkiego zakradli się na budowę domu w gminie Wądroże Wielkie, w powiecie jaworskim.

– Ich łup składał się nie tylko z elektronarzędzi, lecz również ze sprzętu i materiałów budowlanych takich jak poziomnice, przedłużacze, węże gumowe, przewody elektryczne, papa termozgrzewalna czy nawet cegły. Gotowe do wyniesienia rzeczy złodzieje spakowali do worków. Plan pokrzyżowała im jednak córka właściciela domu, która niespodziewanie pojawiła się na budowie – relacjonuje podkomisarz Kordian Mazuryk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

Mężczyźni uciekli, ale już kilka dni później policjanci wpadli na ich trop. 21- i 23 latek usłyszeli już zarzuty.

– Starszy trafił już za kratki, bowiem okazało się, że był poszukiwany od pół roku na podstawie nakazu Sądu Rejonowego w Środzie Śląskiej za przestępstwa narkotykowe. Spędzi tam najbliższe pół roku. Dodatkowo odpowie wspólnie z 21-latkiem za usiłowanie kradzieży przed sądem – dodaje Kordian Mazuryk.

Mężczyznom grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Ponieważ włamanie włamanie ułatwiła im nie do końca zamknięta brama garażowa, policja przypomina, żeby dokładnie zamykać drzwi, okna i bramy, szczególnie pod nieobecność właścicieli.

Dodaj komentarz