Uczniowie przystąpili do egzaminów. Jak przebiegają w Lubinie? (WIDEO)

O godz. 9 w całym kraju  rozpoczęły się dziś egzaminy gimnazjalne, które, z uwagi na ogólnopolski strajk nauczycieli, jeszcze do wczoraj stały pod dużym znakiem zapytania. Zdecydowanej większości placówek udało się skompletować członków komisji egzaminacyjnych, dzięki czemu uczniowie mogli podejść dziś do części humanistycznej. A jak wygląda sytuacja w Lubinie?

W naszym mieście egzaminy gimnazjalne pisze dziś 430 uczniów w pięciu szkołach. Mimo że każda z tych placówek przystąpiła do ogólnopolskiego protestu nauczycieli, to jednak uczniowie nie muszą się martwić o to, że egzamin się nie odbędzie. A takie właśnie obawy towarzyszyły im w ostatnich dniach. Jak podkreśla Iwona Kędzierska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 z oddziałami integracyjnymi w Lubinie, nie jest to zasługa ani kuratora oświaty, ani rządu, ale samych pedagogów.

– W przypadku naszej szkoły nie jest to sytuacja, która nie była do przewidzenia. Nie braliśmy pod uwagę tego, że egzamin mógłby się nie odbyć. Odbywa się on dzięki dobrej woli nauczycieli. To nauczyciele z pełną świadomością odstąpili dzisiaj w sposób rotacyjny od strajku. Natomiast strajk trwa i szkoła bardzo aktywnie uczestniczy w akcji protestacyjnej. To, że egzaminy się odbywają, będę to podkreślała, nie jest niczyją zasługą, poza nauczycielami – uważa dyrektor.

Okazuje się, że całe zamieszanie wokół egzaminów wpłynęło również na samych uczniów.  – Czekaliśmy na te egzaminy, uczyliśmy się do nich, a nagle dowiadujemy się, że mogą się nie odbyć, to jednak jest stres – mówi Angela Jężak, uczennica wygaszanego gimnazjum w SP nr 1.

Natomiast jej szkolnemu koledze trwający strajk zupełnie nie przeszkadzał. – Mi akurat bardzo się on przydał. Przez te dwa dni dużo powtórzyłem do egzaminu i się uspokoiłem. Moim zdaniem dobrze, że jest ten strajk. Nauczycielom się on przyda – uważa Filip Szewczyk.

Dziś uczniowie mierzą się z częścią humanistyczną. Na początek przez 80 minut będą pisali test z zakresu historii i wiedzy o społeczeństwie, a następnie przez 120 minut – test i wypracowanie z języka polskiego. Jutro, czyli w czwartek 11 kwietnia, czeka ich matematyka i przedmioty przyrodnicze, natomiast w piątek – język obcy. Czego najbardziej obawiają się uczniowie? – Jeżeli chodzi o dzisiaj to mimo wszystko historia i WOS wywołują u mnie skrajne emocje, natomiast polski to jest wypracowanie i zadania do tekstu, więc myślę, że nie będzie tak źle – mówi jedna z lubińskich uczennic.

Dodajmy, że dzisiejszego egzaminu nie można nie zdać. Samo przystąpienie do niego jest jednak warunkiem koniecznym ukończenia gimnazjum, zaś zdobyte punkty mają istotne znaczenie w procesie rekrutacji do szkół średnich.

Materiał TV Regionalna:

Dodaj komentarz