1,5 promila alkoholu wydmuchał 41-latek, którego policjanci zatrzymali dopiero po pościgu. Mężczyzna zignorował wezwanie do kontroli drogowej. Najpierw próbował uciekać autostradą A-4, a gdy nawalił silnik jego golfa, rzucił się do pieszej ucieczki.
To miała być rutynowa kontrola drogowa kierowcy volkswagena golfa, którego policjanci zauważyli w nocy, na węźle autostrady A-4 i drogi 323. Powodem był brak świateł w jego samochodzie.
– Mężczyzna siedzący za kierownicą golfa, widząc radiowóz oznakowany i sygnały dawane przez policjantów, gwałtownie przyspieszył i skręcił na autostradę A-4 w kierunku Zgorzelca. Mundurowi natychmiast podjęli za nim pościg. Kierujący pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zamierzał się zatrzymać i poddać kontroli drogowej – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.
Mężczyzna był na tyle zdeterminowany, że już po chwili zjechał z autostrady na drogę ekspresą S3, w kierunku Jeleniej Góry. Zaledwie kilkanaście kilometrów dalej jego wóz odmówił posłuszeństwa. Jak się później okazało, powodem była awaria silnika jego golfa.
– Następnie wybiegł z auta i zaczął uciekać pieszo. Błyskawicznie po opuszczeniu pojazdu w pościgu pieszym został zatrzymany i obezwładniony przez policjantów prowadzących pościg – informuje mł. asp. Ekiert.
Dlaczego 41-latkowi tak zależało na uniknięciu spotkania z funkcjonariuszami? To szybko stało się jasne, choć powodów było kilka.
– 41-latek posiadał decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami oraz był poszukiwany przez prokuraturę. To jednak nie wszystko – zaznacza rzecznik prasowy KMP w Legnicy. – Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Badanie alkomatem wykazało, że ma 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – dodaje.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego auto zabrała pomoc drogowa. 41-latek niebawem stanie przed sądem. Odpowie za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, niestosowanie do decyzji o cofnięciu uprawnień, a także za jazdę na podwójnym gazie. Grozi mu nawet pięcioletnia odsiadka i zakaz prowadzenia do lat 15.