Ucieczkę przed policją zakończył w rowie

Na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie przyspieszył i podjął próbę ucieczki przed policją. Bardzo szybko okazało się jednak, że była to niefortunna decyzja, jaka podjął zdesperowany 24-latek. Swoją podróż zakończył bowiem w przydrożnym rowie, taranując przy okazji znak drogowy. Wtedy też wyjaśniło się, dlaczego młody kierowca za wszelką cenę chciał uniknąć spotkania ze stróżami prawa…

Do zatrzymania doszło tuż po godz. 13 na terenie gminy Ruja w powiecie legnickim. – Dzielnicowi zauważyli kierującego volkswagenem polo, który na widok oznakowanego radiowozu gwałtownie przyspieszył. Policjanci postanowili zatrzymać mężczyznę do kontroli drogowej. Pomimo wydawanych, widocznych sygnałów świetlnych i dźwiękowych  do zatrzymania, kierujący nie zamierzał się zatrzymać się i kontynuował ucieczkę – relacjonuje sierż. szt. Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.

W pewnym momencie pomiędzy miejscowościami Wągrodno a Szczedrzykowice Stacja, wskutek nadmiernej prędkości, mężczyzna nie zapanował nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu, niszcząc przy tym znak drogowy. 24-latek wybiegł z pojazdu i rozpoczął ucieczkę pieszo przez pole. Po kilkunastu metrach został zatrzymany przez dzielnicowych.

Jak się po chwili okazało, kierującym był mieszkańcem Środy Śląskiej, który posiadał zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Ponadto okazało się, że jest poszukiwany przez wrocławski sąd celem odbycia kary 3 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz swój pobyt w zakładzie karnym może wydłużyć nawet o kilka lat.

– Kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5 – przypomina policjantka.

.

 

Dodaj komentarz