Strażnicy przewieźli psią rodzinę do schroniska

Wezwania do bezpańskich psów to dla legnickich strażników miejskich codzienność. Tak było również ostatnio, gdy mieszkańcy ulicy Tarnopolskiej poprosili o interwencję w sprawie sześciu szczeniaków.

Zgłoszenie dotarło do legnickich strażników od legniczan, którzy zauważyli, że miejscowe dzieci bawią się ze szczeniakami. – Usłyszeliśmy, że przebywa tam bezpańska suka, która oszczeniła się w pobliskim bunkrze. Na miejsce został wysłany patrol specjalistyczno-interwencyjny, który zastał tam jednak tylko sześcioro szczeniaków – relacjonuje Jacek Śmigielski z legnickiej formacji.

Kilka dni później na numer strażników miejskich ponownie zadzwonili mieszkańcy Tarnopolskiej. Tym razem z informacją, że pod ich kamienicą ponownie pojawiła się suka, która urodziła zabrane stamtąd szczeniaki.

– Patrol podjął interwencję i odłowił także sukę, która została przewieziona do schroniska. Tam przebywa ze swoimi młodymi – informuje st. insp. Śmigielski.

Mundurowi przyznają, że podobne wezwania to dla nich żadna nowość. Dla przykładu, w maju aż 17-krotnie podjęli interwencję w sprawie bezpańskich psów. Zdecydowanie rzadziej zdarza im się odławiać inne zwierzęta, jednak i takie sygnały nie zostają bez odzewu. Przykładem interwencje z maja br., gdy mieszkańcy ulicy Działkowej, by ci zajęli się pszczelim rojem.

Dodaj komentarz