Spór o wycinkę przy hucie (WIDEO)

Legnicka huta chce się rozbudowywać, m.in. tworząc farmę fotowoltaiczną czy nowy parking dla pracowników. Sęk w tym, że inwestycja wymaga wycięcia drzew na ok. 100-hektarowej działce, które pełnią istotną rolę w kontekście jakości życia legniczan. Temat był omawiany na ostatniej sesji radnych.

Inwestor planuje rozbudować ciąg technologiczny, stworzyć farmę fotowoltaiczną o mocy ok. 500 kilowatów i zwiększyć liczbę miejsc parkingowych. To wymaga planu zagospodarowania przestrzennego i w tej właśnie kwestii legniccy radni mieli dać zielone światło. Pojawiły się jednak wątpliwości.

Więcej w materiale wideo TVREGIONALNA.PL:

W kontrze wypowiadał się radny Ignacy Bochenek – daleki od chronienia drzew na terenie należącym do huty. Ze względu na korzyści, jakie ma miastu przynieść inwestycja. Tu sięgnął do archiwalnych już informacji…

Radny podkreśla, że przystąpienie do zmian w zagospodarowaniu przestrzennym nie oznacza utraty kontroli nad inwestycją. A szczegółów do ustalenia jest sporo, choćby w temacie nasadzeń zastępczych.

Radna Jaczewska-Szymkowiak zdania nie podziela. Jej niepokój budzi już sam fakt wycinki drzew, a to, że mowa o lesie w bezpośrednim sąsiedztwie huty, mającym niebagatelny wpływ na jakość powietrza w mieście, tylko zaogniało spór.

Ostatecznie rajcy wyrazili zgodę na opracowanie planu zagospodarowania przestrzennego. Jaczewska-Szymkowiak zapowiada, że broni nie złoży. I ubolewa nad tym, że jej koledzy i koleżanki ostatecznie nie sprzeciwili się planom inwestora.

Dodaj komentarz