Noc sylwestrowa jest dla zwierząt najgorszą w roku. Słuch zwierząt jest bowiem o wiele bardziej wrażliwy od ludzkiego. Odpalane petardy i sztuczne ognie sprawiają zwierzakom niemal fizyczny ból, a godziny godzin ciągłego huku wprawia czworonogi w olbrzymi stres. Aby choć trochę złagodzić bezdomnym zwierzakom te doznania głogowski Amicus po raz kolejny zorganizował Sylwestra w azylu.
Każdy, kto zechce spędzić Sylwestra z czworonogami może przynieść ze sobą biszkopty dla szczeniaków, czy smakołyki dla starszych zwierzaków. Powitanie Nowego Roku w azylu jest organizowane od 2016 roku – mówi Aneta Ciećko – prezes głogowskiego Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom Amicus. Organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych od godziny 21.