Kierowca busa, 66-letni jeleniogórzanin, zginął w sobotę rano w wypadku drogowym, do którego doszło w Janochowie na trasie Złotoryja-Jelenia Góra. Pomimo przeprowadzonej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godziny piątej rano kierowca busa zjechał nagle na lewą stronę drogi, a następnie uderzył w przydrożne drzewo – relacjonuje aspirant sztabowy Sebastian Dyda, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Mężczyzna podróżował w pojedynkę. Po wypadku został zakleszczony we wraku samochodu – dodaje policjant.
W akcji – oprócz pogotowia ratunkowego, policji i prokuratora – udział brali zawodowi strażacy ze Złotoryi i Jeleniej Góry oraz ochotnicy z jednostek w Wojcieszowie, Sokołowcu i Świerzawie.
– Strażacy, przy użyciu sprzętu hydraulicznego, uwolnili poszkodowanego i przystąpili do czynności mających na celu przywrócenie czynności życiowych do chwili przybycia zespołu ratownictwa medycznego, z którym wspólnie prowadzili czynności ratunkowe. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon nieprzytomnego mężczyzny. Okoliczności wypadku badają policja oraz prokuratura. Droga wojewódzka nr 356 była nieprzejezdna przez kilka godzin – informuje portal Złotoryja 112.
FOT. RAFAŁ GAUDYN/ZŁOTORYJA 112