Po raz pierwszy od 2015 r. KGHM nie musi dokonać odpisów księgowych z tytułu utraty wartości największej zagranicznej inwestycji – kopalni Sierra Gorda w Chile. Spółka ponownie była zobligowana do przeprowadzenia testów sprawdzających wartość jej aktywów wydobywczych, ale tym razem przeszacowania wymagają tylko trzy projekty w Ameryce Północnej. Dużo niższa będzie też wartość odpisów.
Po raz pierwszy przesłanki do przeprowadzenia testów wystąpiły na koniec 2015 r. Efektem było obniżenie księgowej wartości zagranicznych aktywów 5,6 mld zł. Rok później kwota odpisów sięgnęła blisko 6 mld zł. W obu przypadkach głównym „winowajcą” była chilijska kopalnia. Wyniki testów za rok 2017 są już znacznie lepsze: na poziomie wyników skonsolidowanych grupa KGHM znów musi dokonać odpisów, ale już dużo niższych. 411,8 mln dotyczy kopalni w Zagłębiu Sudbury (Kanada), 322,7 mln zł – kopalni Robinson (Stany Zjednoczone). 222,8 mln zł stracił na wartości projekt KGHM Ajax (Kanada).
W przypadku dwóch pierwszych kopalni konieczność dokonania odpisów wynika m.in. z prognozowanych cen surowców, przewidywanej długości życia obu zakładów i kosztów prowadzenia w nich wydobycia. Z kolei obniżenie wartości projektu Ajax wiąże się z faktem, że grupa KGHM nie otrzymała od władz kanadyjskich certyfikatu środowiskowego. Sprawa ta jest obecnie prowadzona na szczeblu kanadyjskiego rządu.
Bilansowa wartość kopalni Sierra Gorda tym razem nie uległa zmniejszeniu, do czego od razu pośrednio nawiązali w swoich wypowiedziach obecny i były prezes KGHM.
Wierzyłem w projekt Sierra Gorda, zanim to stało się modne https://t.co/zVv4wyEHs7
— Herbert Wirth (@HWirth_pol) 21 lutego 2018
Testy wykazały konieczność dokonania odpisów także na poziomie jednostkowym, czyli dotyczącym samej spółki KGHM Polska Miedź. Ich wartość szacowana jest na 900 mln zł i wiąże się z obniżeniem o 295 mln zł wartości udziałów w firmie Future 1 Sp. z o.o., do której należy KGHM International. Pozostała kwota to odpisy z tytułu utraty wartości pożyczek udzielonych przez KGHM spłkom-córkom.
Władze KGHM podkreślają, że odpisy mają charakter niepieniężny i nie wpływają na poziom płynności finansowej. Ich ostateczną wartość spółka poda w sprawozdaniu finansowym, które zostanie podane do publicznej wiadomości 15 marca. Wówczas będzie też wiadomo, jaki zysk wypracował miedziowy holding w minionym roku.
Fot. KGHM
