„Salomonowa” decyzja legnickich radnych

Zamiast ulicy II Armii Wojska Polskiego – Żołnierzy II Armii Wojska Polskiego, zamiast Armii Ludowej – Żołnierzy Armii Ludowej. Zmiany w nazwach legnickich ulic wprowadziła dziś na sesji Rada Miejska. To skutek nowych przepisów zapisanych w Ustawie o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego.

Pierwotny projekt uchwały zakładał, że po zmianie dawna ulica Armii Ludowej nazywać się bedzie Ludowa. Tak zdecydowali podczas spotkań konsultacyjnych mieszkańcy, a także zespół ds. nazewnictwa ulic. Podczas sesji padła nowa propozycja i wywiązała się dyskusja, w wyniku której radni ostatecznie zmienili nazwę na Żołnierzy II AWP.

Jak zachować pamięć o bohaterach II Armii Wojska Polskiego i Armii Ludowej, które to armie IPN uznał za symbole ustroju totalitarnego? Rozwiązanie podsunął będący na sesji ekspert od legnickich ulic i placów – Maciej Juniszewski.

– Uważam, że IPN popełnił błąd, który zresztą powstał znacznie wcześniej, bo nie powinno się nazywać ulic imieniem organizacji. Dlatego proponuję, by do istniejących nazw dołożyć człon „żołnierzy” – namawiał radnych Juniszewski.

Posłuchali. Propozycja trafiła na podatny grunt. W efekcie sprytnie i mądrze postąpili rajcy, zmieniając nazwy ulic wpisanych przez Instytut Pamięci Narodowej do indeksu nazw zakazanych. Sprytnie, bo do nakazu IPN się zastosowali, a nie wszystkim historykom Instytutu takie rozwiązanie może się podobać. Mądrze, bo mimo nie do końca przemyślanych decyzji IPN-u, który w oparciu o Ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, wpisując do indeksu kolejne nazwy, często w sposób niezamierzony (lub zamierzony) krzywdzi wciąż żyjących ludzi, członków danych organizacji społecznych czy wojskowych. Jak właśnie w przypadku żołnierzy II Armii Wojska Polskiego czy żołnierzy Armii Ludowej, którzy oddając życie za ojczyznę, walczyli dla niej właśnie, nie bacząc na polityczne konteksty. Ci, którzy przeżyli i żyją do dziś, nagle w świetle nowego prawa uchwalonego przez rząd PiS, stali się automatycznie członkami armii zbrodniczych, wrogich Polsce itd. Niesprawiedliwe traktowanie tych osób, to w tym przypadku określenie wielce dyplomatyczne i nad wyraz delikatne. Dlatego uchwalone dziś zmiany uznać można za rozstrzygnięcie „salomonowe”: wilk powinien być syty i owca cała.

Dodaj komentarz