Świąteczny weekend na drogach powiatów lubińskiego, polkowickiego i głogowskiego był bardzo spokojny. Najpoważniejsze zdarzenie z udziałem nietrzeźwego prokuratora miało miejsce w piątek w powiecie polkowickim.
Mając 0,7 promila alkoholu prokurator nowosolskiej prokuratury spowodował wypadek na krajowej trójce w powiecie polkowickim w wyniku, którego dwoje dzieci trafiło do szpitala.
W wielkanocny weekend polkowicka drogówka zatrzymała jeszcze jednego nietrzeźwego kierowcę.
– Oprócz piątkowego wypadku zanotowaliśmy jeszcze dwie kolizje – mówi Daria Solińska z polkowickiej komendy. – W wyniku wszystkich zdarzeń pięć osób zostało rannych – dodaje.
– Na drogach powiatu lubińskiego odnotowano osiem kolizji i dwa wypadki. Dwie osoby zostały ranne. Funkcjonariusze zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców – podaje Jan Pociecha z komendy w Lubinie.
W powiecie lubińskim rekordzistą w ilości alkoholu w organizmie był motocyklista, który w wyniku uderzenia w przystanek w Ścinawie, został przetransportowany do szpitala z licznymi obrażeniami.
Policjanci z głogowskiej komendy wielkanocny weekend również zaliczają do spokojnych.
– W ciągu czterech dni nie było żadnych poważnych zdarzeń na drogach, zatrzymaliśmy 22 nietrzeźwych kierowców. Rekordzista miał 1,16 promila alkoholu w organizmie – relacjonuje Bogdan Kaleta oficer prasowy KPP w Głogowie.
Na Dolnym Śląsku statystyki wyglądają zdecydowanie lepiej, niż w skali kraju. W świąteczny weekend zanotowano 19 wypadków, na 300 w całej Polsce. W województwie dolnośląskim zatrzymano 89 kierujących na podwójnym gazie. W tym samym czasie w kraju zatrzymano 1324 nietrzeźwych kierowców.
DRM/FOT. ARCHIWUM