Prokuratura Rejonowa w Lubinie wciąż jest liderką pod względem najwięcej liczby śledztw w okręgu legnickim. W minionym półroczu zaraz po niej plasowały się kolejno jednostki w: Legnicy, Głogowie, Złotoryi i Jaworze.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku najbardziej, bo aż o 122 proc., wzrosła przestępczość dotycząca korupcji, z kolei o 44 proc. więcej było ciężkich uszkodzeń ciała, o ponad 40 proc. przestępstw seksualnych wobec nieletnich i o niemal 10 proc. więcej przestępstw narkotykowych.
Dokładnie tyle samo, co w pierwszym półroczu ubiegłego roku, było zabójstw – po pięć w całym okręgu. Zmniejszyła się za to liczba rozbojów – o prawie 27 proc., bójek i pobić z użyciem niebezpiecznego narzędzia – o połowę oraz zgwałceń – spadek o ponad 16 proc.
– W przypadku niektórych kategorii przestępstw parametry te są jedynie odzwierciedleniem faktów i nie dają podstaw do prognoz dynamiki rozwoju przestępczości – podkreśla szef Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Piotr Wójtowicz. – Dane statystyczne nie są w stanie w miarodajny sposób wskazywać na jakiekolwiek stany zagrożenia – dodaje.
We wszystkich sześciu prokuraturach: okręgowej w Legnicy oraz rejonowych w Lubinie, Legnicy, Głogowie, Złotoryi i Jaworze – w ubiegłym półroczu zarejestrowano w sumie 7.457 spraw. O 38 więcej niż w analogicznym okresie 2014 roku.
W całym okręgu legnickim zatrudnionych jest 77 prokuratorów, czterech asesorów oraz dwóch asystentów. Statystycznie na każdego z pracujących przypadało po 96 spraw. Śledczy mają jeden prokuratorski wakat i pięć asesorskich.
JOM/PŁ