Do domów wielu mieszkańców naszego rejonu mogą zapukać strażacy – ochotnicy z miejscowych jednostek OSP z listami poparcia dla nowej inicjatywy obywatelskiej, dotyczącej tej właśnie grupy ratowniczej. O co chodzi?
Chodzi o zapewnienie strażakom niezawodowym, którzy ucierpieli podczas akcji ratowniczych lub ćwiczeń, zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego na okres niezdolności do pracy – czytamy na stronie internetowej gminy Grębocice. W Ochotniczej Straży Pożarnej Ustronie Morskie zawiązał się już Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, który chce doprowadzić do zmiany ustawy o ochronie przeciwpożarowej.
– W Polsce jest ponad siedemset tysięcy strażaków ochotników. Poświęcają swój czas, by ratować życie i zdrowie ludzkie gdy tylko przyjdzie wezwanie. Są dyspozycyjni przez całą dobę. Często są pierwsi na miejscu zdarzenia. Szkolą się tak samo, jak strażacy zawodowi. I tak jak oni narażeni są na różnego rodzaju kontuzje i urazy. Gaszą pożar ochotniczo, więc w świetle prawa nie ulegają wypadkom przy pracy. A co dzieje się, kiedy strażak – ochotnik ulegnie wypadkowi? Otrzymuje jednorazowe odszkodowanie powypadkowe z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia opłacanego przez gminy – czytamy w informacji.
10 września strażacy z Ustronia rozpoczęli zbiórkę podpisów pod projektem nowelizacji ustawy, która przyniosłaby tej grupie większe uprawnienia w sytuacji, gdy dojdzie do wypadku. Potrzeba 100 tysięcy podpisów. I trzeba je zebrać do 25 listopada.
– W obywatelskim wniosku proponuje się dwa najważniejsze zapisy. Główny ma dotyczyć ubezpieczenia strażaków ochotników. Druga zmiana, polegać ma na tym, by strażak ochotnik objęty był ubezpieczeniem od momentu, kiedy dostaje wezwanie do akcji, a nie jak jest obecnie od momentu wejścia do remizy, gdy wsiada do wozu i jedzie do akcji – czytamy dalej. – Jeśli w drodze z domu lub miejsca pracy do remizy wydarzy się jakiś wypadek, ubezpieczenie tego nie obejmuje.
Ubezpieczeniem objętych byłoby około 30 procent wszystkich strażaków – ochotników, tylko tzw. czynni członkowie, którzy biorą udział w akcji. Każdy, kto chce im pomóc, może się podpisać pod projektem zmiany ustawy. Dlatego mieszkańcy mogą się spodziewać w swoich domach wizyty strażaków z miejscowych jednostek OSP z listami poparcia dla tej inicjatywy.
UR/ŹRÓDŁO: UG GRĘBOCICE