Rozwój monitoringu wizyjnego miasta, zwiększenie poczucia bezpieczeństwa i porządku publicznego, ścisła współpraca z mieszkańcami gminy – to niektóre zmiany w działalności polkowickiej Straży Miejskiej, jakie zapowiedział dziś nowy komendant Artur Gałuszka.
Deklaracje nowego komendanta SM padły podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w przypadającym dziś dniu straży gminnej.
– Pierwsze kroki związane z reorganizacją już wykonaliśmy – mówił Artur Gałuszka. – Jestem po rozmowach z dyrektorami szkół podstawowych i pragnę poinformować, że z dniem 1 września strażnicy nie będą już pełnić ośmiogodzinnej służby w szkołach. Wycofujemy ich stamtąd i kierujemy do patrolowania miasta. W zamian za to wprowadzamy tak zwany patrol szkolny. Strażnicy będą patrolować tereny przyszkolne, a także te obok przedszkoli, ale będą też zaglądać do środka. W razie potrzeby będziemy oczywiście do dyspozycji – podkreślił.
W spotkaniu uczestniczył również burmistrz Polkowic Łukasz Puźniecki. Potwierdził, że reorganizacja straży miejskiej jest jednym z priorytetów, ale przyznał też, że zadanie łatwe nie jest.
– Przez miasto wielokrotnie przetaczała się dyskusja na temat tego, czy straż miejska powinna tutaj funkcjonować czy też nie – powiedział włodarz gminy. – Uważam, że nie należy przekreślać pracy, w którą strażnicy miejscy przez tyle lat wkładali wiele serca. Razem z panem komendantem stajemy przed wyzwaniem, aby zwiększyć zaufanie mieszkańców do straży miejskiej, naprawić to, co można.
Na pytanie, czym powinni zajmować się strażnicy miejscy jedna z mieszkanek gminy odpowiedziała, że przede wszystkim zwalczaniem chuligaństwa i wandalizmu, szczególnie na osiedlach.
Nowy komendant Straży Miejskiej w Polkowicach został wybrany w drodze konkursu. Swoje obowiązki pełni od 12 sierpnia, a wcześniej przez wiele lat był naczelnikiem tej formacji.
W konferencji uczestniczyli też przedstawiciele policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego. Służby te na co dzień współpracują ze strażą miejską.
Zobacz także:
Fot. UR