PRZEMKÓW. Dąb Chrobry stabilny, ale czy przeżyje?

DAB_POZARNadal trwają ekspertyzy dotyczące losów jednego z najstarszych pomników przyrody w Polsce – ponad 750-letniego Dębu Chrobrego, koło Piotrowic, rosnącego na terenie Nadleśnictwa Szprotawa, które graniczy z Nadleśnictwem Przemków, powiat polkowicki. Wyniki mogą być znane za kilka, a nawet kilkanaście tygodni.

Dobre wiadomości są takie, że – jak nam powiedział Dariusz Chełski z Nadleśnictwa Szprotawa – badania mechaniczne wykazały, że dąb jest stabilny, nie przewróci się i nic mu, jak na razie, nie zagraża. Został ogrodzony i jest monitorowany.

– Ekspertyzy mają potwierdzić, między innymi to, czy Chrobry przeżyje i w jakim stanie jest gleba po długotrwałej akcji gaśniczej – dodaje nadleśniczy.

Przypomnijmy, ten bezcenny pomnik przyrody spłonął 18 listopada zeszłego roku (na zdj.) Prawdopodobnie został podpalony. Do dziś nie ujęto sprawcy lub sprawców. Strażacy walczyli z ogniem przez kilka godzin.

Dąb Chrobry – dąb szypułkowy jeden z najstarszych w Polsce, za pomnik przyrody został uznany 24 marca 1966 roku. Ale był już chroniony przed II wojną światową. Wtedy nazywał się Wielkim Dębem (niem. Grosse Eiche) lub Grubym Dębem (Dicke Eiche). W przeszłości był kilka razy podpalany, ale zawsze w porę udawało się ugasić pożar. Ten ostatni, spowodował ogromne szkody. Płomienie dość szybko ugaszono, ale kolejne godziny zajęło dogaszanie zarzewi ognia.

Jedynym pocieszeniem, jak mówią leśnicy jest to, około 500 potomków Dęba Chrobrego, tzw. dęby papieskie – rośnie we wszystkich zakątkach Polski, przechowując gen długowieczności.

UR/FOT. NADLEŚNICTWO PRZEMKÓW

Dodaj komentarz