Na początku lipca do użytku legniczan ma zostać oddany nadkaczawski bulwar i wyremontowana ulica Nadbrzeżna. O tym, dlaczego wciąż tak się nie stało, choć ostatni termin minął przeszło miesiąc temu, w naszym materiale.
Stworzenie wymarzonego miejsca do wypoczynku, ale i zmiany w pobliskim układzie komunikacyjnym – to główne cele trwającej od października ub.r. inwestycji na legnickim Zakaczawiu. Data jej zakończenia była już dwukrotnie przesuwana. Jeszcze miesiąc temu urzędnicy zapewniali, że do końca maja pojedziemy nową jezdnią i odpoczniemy tam nad Kaczawą. Dziś wiadomo już, że stanie się to najwcześniej w pierwszym tygodniu lipca, choć od jakiegoś czasu do finiszu brakowało już tylko znaków poziomych.
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, zmotoryzowani mieszkańcy będą mogli jechać ulicą Nadbrzeżną 4 lipca. Władze miasta szykują też wielkie otwarcie bulwaru, które osłodzi mieszkańcom wyczekiwanie. Dziś to jednak „tajemnica prezydenta” – jak usłyszeliśmy od urzędników.
Przedstawiciele magistratu dodają, że inwestycja przyniosła także oszczędności, choćby dzięki pozyskanym z unii pieniądzom na ten cel. Być może właśnie dzięki nim impreza oficjalnie otwierająca bulwar będzie udana. W końcu, im dłużej czekasz – tym lepiej smakuje.
Więcej w materiale wideo TV Regionalna.pl:
