Trzy zastępy straży pożarnej brał udziały w akcji gaszenia pożaru do jakiego doszło w jednej z głogowskich restauracji. Potrzebna była ewakuacja dwadzieściorga osób.
Do wybuchu pożaru w kuchni jednej z głogowskich restauracji doszło w środę przed południem. Na miejscu pojawiła się straż, policja i pogotowie ratunkowe.
– Dostaliśmy zgłoszenie o pożarze w restauracji przy rondzie Konstytucji 3 maja w Głogowie. Na miejsce skierowane zostały 3 zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Na miejscu potwierdzono, że doszło do pożaru w kuchni tej restauracji. Na szczęście przed przyjazdem służb wszystkie osoby zdołały opuścić miejsce zagrożenia – mówi Tomasz Michalski, oficer prasowy głogowskiej straży.
Właściciele lokalu próbowali ugasić miejsce pożaru na własną rękę, ale niestety nieskutecznie. Źródłem pożaru była frytura.
– Działania strażaków polegały na ugaszeniu, zabezpieczeniu miejsca i wentylacji pomieszczeń do momenty wyniesienia tacy z fryturą. Temperatura jest tak wysoka, że trzeba ją wynieść na zewnątrz, aby nie stwarzała zagrożenia – tłumaczy Michalski.
Ewakuacji poddano pięcioro pracowników restauracji. Z racji, że lokal przylega do budynku miejskiego ośrodka kultury, ewakuowano także piętnaścioro pracowników tej instytucji.
