POWIAT LUBIŃSKI. Bezpłatna pomoc prawna w cenie

97 osób skorzystało z bezpłatnych porad prawnych w ramach punktów konsultacyjnych utworzonych przez powiat, we współpracy z władzami Ścinawy i gminy Lubin.

Obowiązek organizacji darmowej pomocy prawnej powiaty mają od 1 stycznia. Rozwiązanie to ma na celu ułatwienie dostępu do porad legislacyjnych mieszkańcom, którzy z racji np. wieku lub trudnej sytuacji finansowej nie mogą skorzystać z usług komercyjnej kancelarii.

W starostwie powiatowym powstały dwa punkty, w których pomoc uzyskało 57 osób. Tu mieszkańcom udzielają wsparcia specjaliści z Fundacji Badań Nad Prawem, będącej organizacją pozarządową.

W Ścinawie uruchomiony w urzędzie miasta punkt zapewnił pomoc 27 osobom, które skorzystały z wiedzy dyżurujących tu radców prawnych. Mieszkańcy gminy Lubin mogą z kolei zasięgnąć porady u adwokatów, którzy w wyznaczone dni są do ich dyspozycji w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej przy ul. Łokietka 6 w Lubinie. W styczniu udzielili oni prawnego wsparcia 13 osobom. Powiatowi nie udało się do tej pory stworzyć prawniczego biura we współpracy z gminą Rudna.

Chociaż projekt wszedł w życie dopiero kilka tygodni temu, wśród polityków pojawiają się już głosy, że konieczna jest jego nowelizacja, głównie pod względem zakresu udzielanej pomocy.

– Pomysł punktów bezpłatnej pomocy prawnej wymaga w mojej ocenie dopracowania, ale z pewnością jest jeszcze zbyt wcześnie na wyciąganie długoterminowych wniosków – mówi Paweł Kleszcz, sekretarz powiatu lubińskiego. – Pewne jest jednak, że musimy stale informować mieszkańców o możliwości pozyskania tej pomocy przez osoby uprawnione.

Słowo „uprawnione” ma tu kluczowe znaczenie, ponieważ – jak już informowaliśmy – prawo do darmowych porad prawnych mają w tej chwili tylko niektórzy mieszkańcy, m.in. osoby, które nie ukończyły 26. roku życia lub które mają powyżej 65 lat; posiadacze Karty Dużej Rodziny, weterani, kombatanci.

Ograniczony jest też zakres pomocy, która w tej chwili może dotyczyć problematyki prawa pracy, cywilnego, karnego, administracyjnego, ubezpieczeń społecznych, rodzinnego i podatkowe z wyłączeniem spraw podatkowych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Zwiększenie grona osób uprawnionych lub zakresu usług wymagałoby także przeznaczenia większych środków. W tegorocznym budżecie państwa przeznaczono na ten cel 94 miliony złotych. Jak mówi Paweł Kleszcz, powiat miesięcznie otrzymuje 5 tys. zł na jeden punkt. 97 procent tej kwoty przeznacza na honoraria konsultantów. Za pozostałe 150 złotych musi utrzymać biuro. W praktyce konieczne jest dołożenie dodatkowych funduszy z budżetu powiatu lub współpracującej z nim gminy.

 

Dodaj komentarz