Porażka jaworskiego zarządu powiatu na koniec kadencji (WIDEO)

Starosta jaworski Stanisław Laskowski nie kończy kadencji w dobrym nastroju. Takiego zdania jest opozycja, a powodem jest przegrana w sądzie sprawa odwołania z funkcji dyrektora Powiatowego Zespołu Schronisk Młodzieżowych Ryszarda Jaśpińskiego. Zainteresowany odwołał się, a sąd przywrócił go do pracy na poprzednio piastowane stanowisk0.

Powód ma siedem dni na złożenie pisma o przywrócenie do pracy, i to uczynił. Starosta sprawy nie komentuje, opozycja zaciera ręce, a dyrektor Jaśpiński nie ukrywa satysfakcji z wyniku batalii o dobre imię. Na powiatowych sesjach standardy nie zmieniają się od lat. Zainteresowani w sprawach niewygodnych dla zarządu nie są dopuszczani do głosu. Tak było i tym razem, więc o wynik sporu zapytał na zakończenie spraw różnych radny Piotr Olchówka.

– Apelacja pana Jaśpińskiego została uwzględniona, został przywrócony do pracy – zakomunikowała pani mecenas.

– Czekamy na uzasadnienie, które pozwoli nam na ustalenie dalszych działań – powiedział starosta, którego zapytaliśmy o przyszłość obecnego dyrektora, Krzysztofa Kowalczyka. – Mamy problem – odparł starosta i dodał, że nie spodziewał się takiej decyzji sądu.

Wyrokiem nie są zaskoczeni radni opozycji, którzy od początku dopingowali dyrektora Jaśpińskiego w jego determinacji. – Starosta swoim zachowaniem potwierdza, że nie lubi Jawora, jaworzanek i burmistrza – komentował wyrok radny Mariusz Barański i dodał, że gratuluje dyrektorowi Jaśpińskiemu wytrwałości, bo sprawiedliwości stało się zadość.

Ryszard Jaśpiński już złożył podanie o przywrócenie do pracy. – Czuję wielką satysfakcję. Nie mogłem się pogodzić, że po ciężkiej pracy, którą wykonaliśmy wraz z załogą PZSM i mojej chorobie, nie dopuszczono mnie z powrotem. Zarzuty były absurdalne, dlatego złożyłem sprawę do sądu. Jestem niesamowicie szczęśliwy, że mój trud i moja roczna walka zostały docenione – podsumował dyrektor.

Materiał wideo TV Regionalna: