Niedługo zakończy się realizacja projektu pn. „Poprawa zdrowia i komfortu życia osób starszych i niesamodzielnych przez rozszerzenie zakresu opieki domowej, ambulatoryjnej i środowiskowej w Polsce”, współfinansowanego ze środków Mechanizmu Norweskiego. W ciągu niespełna półtora roku różnego rodzaju działaniami objęto ponad 1000 osób, w tym około 350 pacjentów leżących w domu. Polkowickie doświadczenia mogą być teraz wzorem dla innych miast.
– Dostępność świadczeń medycznych dla osób starszych jest w Polsce bardzo mała. Brakuje nam sprawnego systemu, wykwalifikowanej kadry, a społeczeństwo cały czas się starzeje i problem będzie narastał. Chcemy w Polkowicach zmieniać ten stan rzeczy – mówiła Mariola Kośmider, koordynator projektu podczas konferencji zorganizowanej prawie półtora roku temu.
Głównym celem było stworzenie Centrum Gerontologii. Tam, każdego dnia, seniorzy uczestniczą w różnych zajęciach. To nie tylko sposób na spędzenie czasu wolnego, ale także rozwijanie zainteresowań. W programie są, m.in.: gimnastyka, arterapia, ceramika czy psychoedukacja.
– Robimy wiele pożytecznych rzeczy – powiedziała jedna z uczestniczek projektu. – Nawiązałam też wiele znajomości, a poza tym, od kiedy zaczęłam przychodzić na zajęcia, czuję się zdecydowanie lepiej.
Przez blisko półtora roku trwania projektu różnego rodzaju działaniami objęto ponad 1000 osób, w tym około 350 pacjentów leżących w domu.
– Opieka pielęgniarska i lekarska nad pacjentem w domu to jedno z najważniejszych zajęć projektu. Zgłoszenia o potrzebie objęcia kogoś taką opieką otrzymujemy z różnych źródeł. Dzwonią do nas członkowie rodzin, czasami sąsiedzi lub pracownicy socjalni z ośrodków pomocy. Informują nas także pracownicy naszego ośrodka – mówi Anna Chociaj, pielęgniarka z Centrum Gerontologii i Rehabilitacji.
W ramach projektu odbywają się także wizyty lekarskie. Lekarzem prowadzącym jest Małgorzata Paluch, która ma na koncie prawie 250 takich wizyt. Tak samo ważne jest przekazywanie wiedzy na temat tego, jak opiekować się osobami cierpiącymi na różnego rodzaju schorzenia: chorobę Alzheimera czy demencję starczą. Wizyty domowe lekarzy pozwalają przekazać niezbędną wiedzę, która ułatwia życie całej rodzinie.
– Przekazujemy wiele praktycznych porad. Mówimy, jak z takim pacjentem rozmawiać, ale także w jaki sposób organizować codzienne życie. Sugeruję, na przykład, by dostarczać choremu lekkie plastikowe kubki i sztućce z grubymi rączkami. Uczę, jak przygotowywać posiłki, jakich środków używać do pielęgnacji skóry. To wszystko okazuje się niezwykle przydatne – tłumaczy Iwona Oleksy, jedna z pielęgniarek.
Realizacja projektu to niewątpliwy sukces Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych. Także z myślą o przyszłości.
– Zmienia się mentalność i podejście do osób starszych, a to bardzo ważne – podsumowuje Mariola Kośmider. – Poza tym, mamy budynek, gabinety i sprzęt. To wszystko zostanie, gdy projekt się zakończy i będzie służyć pacjentom.
UR/FOT. UG POLKOWICE
