Pani Gertruda Cisło skończyła 100 lat. W Polkowicach mieszka od roku. W Urzędzie Stanu Cywilnego zorganizowano dla niej urodzinowe uroczystości.
Pani Gertruda urodziła się w 1914 roku w miejscowości Panki na terenie dzisiejszego województwa śląskiego. Miała ośmioro rodzeństwa. W trakcie II wojny światowej pracowała na terenie Niemiec. W 1950 roku wyszła za mąż, za Antoniego Cisłę i wraz z nim zamieszkała na stałe w Dzierżoniowie, gdzie pracowała w zakładzie produkującym głośniki radiowe.
Pani Gertruda ma dwóch synów i trójkę wnuków oraz dwóch prawnuków. Jeszcze do ubiegłego roku pani Gertruda mieszkała samotnie w Dzierżoniowie. Ze względu na stan zdrowia musiała przeprowadzić się do Polkowic, gdzie opiekuje się nią synowa Celina.
Stulatkę postanowili uhonorować polkowiccy samorządowcy. List wysłał też premier Donald Tusk oraz wojewoda dolnośląski.
DRM/FOT. UG POLKOWICE