Wolontariusz roku, otwarty umysł, złoty wykładowca i mistrz ciętej riposty. To tylko niektóre tytuły przyznane najlepszym uczniom i nauczycielom w Gimnazjum nr 2 im. M. Skłodowskiej-Curie w Polkowicach. Ciekawe jest to, że tytuły te – w formie statuetek – jedni przyznają drugim.
Gimnazjusze, bo tak nazywają się statuetki wręczane wyróżniającym się uczniom w Gimnazjum nr 2 w Polkowicach przyznawane są już od kilku lat.
– Celem imprezy jest motywowanie uczniów do pracy i pokazanie, że warto się starać – mówi Mariola Bujacz, psycholog w Gimnazjum nr 2 w Polkowicach.
Statuetki najlepszym uczniom przyznali nauczyciele. Wśród nominowanych, w kategoriach: język polski, muzyka i język hiszpański, była Julia Macioszczyk z klasy I. Zdobyła tytuł.
– To jest duże wyróżnienie, zwłaszcza że jestem w pierwszej klasie – powiedziała nam Julia Macioszczyk.
Tytuł ścisłowca roku zdobyła Julia Wabik, córka burmistrza Polkowic, która prowadziła całą uroczystość.
– Julka jest dobra z matematyki – mówił Wiesław Wabik. – Ma to chyba po mnie, też byłem dobry z tego przedmiotu, ale leniwy, co potem wyszło – dodał.
Emocji nie brakowało także przy przyznawaniu przez uczniów statuetek nauczycielom. Okazuje się, że etatowym już mistrzem ciętej riposty jest nauczyciel matematyki i fizyki.
– Uczniowie doceniają moje poczucie humoru na co dzień i to, że potrafię coś dowcipnie podsumować – wyznał Artur Adamowicz.
Tytuły i statuetki Gimnazjuszy są z pewnością miłe, ale jak podkreślają uczniowie i nauczyciele, jest to przede wszystkim dobra zabawa.
Zobacz także:
UR
