Ponad dwa i pół tysiąca przebadanych mieszkańców powiatu polkowickiego, kilkaset wykrytych schorzeń, osiem przypadków raka płuc. To efekty projektu „Chronię płuca – nie palę”. Akcja jest już na półmetku.
– Z badań, do tej pory, skorzystało 2500 osób. Zainteresowanie jest bardzo duże. Zgłaszają się palący, bierni palacze, a także byli palacze. Pierwsze badania były realizowane po to, aby wybrać pacjentów do uczestnictwa w programie i określić dalsze działania. U ośmiu pacjentów wykryto raka płuc. Zostali oni zoperowani we Wrocławiu. Wynikiem badań tomokomputerowych jest także wykrycie u kilkunastu osób drobnych zmiany guzkowych – mówi Małgorzata Malicka-Kondoł, specjalista chorób płuc.
Udało się wykryć także choroby serca, tarczycy oraz wątroby. U 200 osób, dzięki badaniu spirometrycznemu, zdiagnozowano także przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Ta choroba to prawdziwy cichy zabójca XXI wieku – dodaje Malicka-Kondoł.
Projekt jest realizowany od sierpnia przez Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych. Badania są bezpłatne i potrwają do kwietnia.
– Zdrowie i bezpieczeństwo to są niezwykle ważne obszary i dlatego od wielu lat realizujemy różnorodne projekty w tym zakresie – mówił w sierpniu podczas specjalnej konferencji inaugurującej projekt Marek Tramś, starosta polkowicki, który 11 lat temu rzucił palenie.
Całkowity koszt projektu to ponad trzy miliony złotych. 2,5 mln zł to finansowanie z tak zwanych środków norweskich, a 500 tys. zł z budżetu państwa.
Fot. UG Polkowice
