Policjanci chcieli pomóc, ale kierowca był… zbyt pijany

Kiedy policjanci patrolujący gminę Ruja zauważyli samochód, który zakopał się w polnej drodze, postanowili pomóc jego kierowcy. „Przysługa” skończyła się jednak dla 36-latka w najgorszy możliwy sposób. Mężczyźnie grozi teraz dwuletnia odsiadka i nawet 15-letni zakaz prowadzenia.

Na nieodpowiedzialnego kierowcę natknęli się policjanci z legnickiej drogówki, którzy pełnili służbę na terenie gminy Ruja. Początkowo nie podejrzewali, że mężczyzna jest pijany. Gdy zobaczyli jak jego samochód wjeżdża na polną drogę i zakopuje się w niej, postanowili mu pomóc. Dobre chęci realnie przełożyły się na poprawę bezpieczeństwa na drogach, bo już po chwili okazało się, że 36-latka należy wyeliminować z ruchu.

– Mieszkaniec gminy Kunice wybrał się w podróż do sąsiedniej gminy. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – relacjonuje sierż. szt. Anna Tersa z KMP w Legnicy.

Mężczyzna stracił prawo jazdy. Niewykluczone, że odzyska je dopiero za 15 lat. Niebawem zdecyduje o tym sąd. Podobnie jak o konsekwencjach zachowania mężczyzny, który może trafić za kraty nawet na dwa lata.

Dodaj komentarz