Mężczyzna zatankował paliwo i nie uregulował rachunku. Pracownicy zgłosili ten fakt na policję. W pobliżu CPN-u był patrol, który od razu podjął próbę zatrzymania białego volkswagena. Kierujący nie reagował na sygnały i jechał coraz szybciej w kierunku Legnicy drogą wojewódzką 323. Nocnego pirata udało się bezpiecznie zatrzymać dopiero po kilkunastu kilometrach. Okazało się, że delikwent miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów i był nietrzeźwy. Badanie alko testerem wykazało prawie promil alkoholu w organizmie. O dalszym losie 44-letniego obywatela Ukrainy zadecyduje teraz sąd. Mężczyźnie grozi wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności oraz kolejny zakaz prowadzenia pojazdów.
– Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdu, jak również kontynuuje jazdę pomimo polecenia do zatrzymania pojazdu do kontroli, podlega karze pozbawienia wolności do lat 5. Natomiast prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2 – ostrzega Ewa Kluczyńska, oficer prasowy KPP w Jaworze.
fot. ilustracyjne
