Woda cenniejsza od złota – tę zasadę od kilku tygodni próbuje wcielić w życie park Wrocławski w Lubinie. Dziś przy jednym z obiektów inwentarskich stanęła wielka beczka, do której będzie zbierana deszczówka.
– Wszyscy widzimy jaka jest sytuacja. Jest coraz bardziej sucho, trawa na pastwiskach zaczyna wysychać – nie kryje Agata Bończak, dyrektor parku Wrocławskiego. – Robimy, co możemy, by oszczędzać wodę. Jedną z inicjatyw jest właśnie zbieranie deszczówki – dodaje.
Dziś pierwszą beczkę na deszczówkę zamontowano przy rynnie jednego z budynków inwentarskich. W ciągu kilku dni pojawią się kolejne, tak, by przy każdym z budynków można było gromadzić wodę. – Jutro podobno ma padać, więc spieszymy się z montażem. Będzie też okazja, by sprawdzić jak szybko beczka się zapełnia – tłumaczy dyrektor Bończak.
W każdej beczce zmieści się 500 litrów wody, którą pracownicy parku będą wykorzystywać do podlewania.
Przypomnijmy, że to już kolejna inicjatywa parku w ramach kampanii „Woda cenniejsza od złota”. Wcześniej zdecydowano już, że trwa będzie rzadziej koszona, ponieważ koszenie pobudza ją do wzrostu i bardziej wysusza, ponadto zmniejszono też powierzchnię nasadzeń, by nie marnować wody.
Park do podlewania wykorzystał też wodę, podczas jej wymiany na terenie basenów RCS.
