Ojciec podziękował policjantom za pomoc jego synowi

Kilka dni po zdarzeniu, do którego doszło na autostradzie A4, ojciec poszkodowanego kierowcy postanowił złożyć na ręce komendanta wojewódzkiego policji podziękowania dla funkcjonariuszy legnickiej drogówki. „Dotychczas nikt nie udzielił mi ani mojemu synowi pomocy w tak wielkim wymiarze i w tak kryzysowej sytuacji” – pisze wdzięczny mężczyzna.

Przypomnijmy. 30 października na autostadzie A4 w ogniu stanął samochód. Na miejsce przybyli policjanci z legnickiej drogówki – asp. szt. Andrzej Sabadach i sierż. szt. Bartłomiej Matysik. Mundurowi najpierw zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a później udzielili pomocy uczestnikom zdarzenia.

Jak się okazuje, mężczyzna i jego rodzina nie kryją wdzięczności do funkcjonariuszy. Dowodem – list z podziękowaniami, który ojciec kierowcy złożył na ręce nadinsp. Tomasza Trawińskiego, komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu.

„[…] Dotychczas nikt nie udzielił mi ani mojemu synowi pomocy w tak wielkim wymiarze i w tak kryzysowej sytuacji. Za sprawą tych policjantów znacznie wzrosło nasze poczucie bezpieczeństwa oraz zaufanie do Policji.” – pisze ojciec kierowcy. „Postawa Pana podwładnych skutkowała znaczną poprawą samopoczucia młodych ludzi oraz ich szybką rekonwalescencją psychiczną po ekstremalnie skrajnych doświadczeniach w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia” – zaznacza autor listu.

Zdarzenie, o którym mowa miało szczęśliwy finał. Na miejscu nie doszło do tragedii, nikt nie ucierpiał też wskutek pożaru.

Dodaj komentarz