O pijanym radnym PiS głośno w całej Polsce

Ogólnopolskie media rozpisują się o sprawie lubińskiego radnego Prawa i Sprawiedliwości, który został zatrzymany przez policję w związku z podejrzeniem kierowania samochodem pod wpływem alkoholu. Dziś już wiemy, że Adam K. zrezygnował z członkostwa w klubie radnych PiS. Z nami jednak nie chce rozmawiać, zasłaniając się brakiem czasu.

Miejski radny złożył rezygnację z członkostwa w klubie radnych PiS we wtorek, czyli dzień po tym, jak został zatrzymany przez policję. W trakcie interwencji miał nie stosować się do poleceń policjantów. Ci musieli użyć środków przymusu bezpośredniego, w tym gazu.

– Ta informacja nas zszokowała. Takie zachowanie nie jest godne radnego, choć w stanie nietrzeźwości nie powinien nikt jeździć. Adam K. nie był członkiem Prawa i Sprawiedliwości, a jedynie startował z list. Odcinamy się od takich zachowań i czekamy na potwierdzenie zarzutów. Jeśli się potwierdzą, to radny powinien ponieść konsekwencje swoich czynów – informuje Patrycja Rozmus, przewodnicząca klubu Prawa i Sprawiedliwości w lubińskiej radzie miejskiej.

Zbulwersowana sprawą jest również Bogusława Potocka, przewodnicząca lubińskiej rady miejskiej.

– Radną jestem od wielu lat i nie pamiętam podobnego przypadku. Nigdy żaden z radnych nie był zatrzymany przez policję. Moim zdaniem członek rady powinien być przykładem dla innych. Adam K. mógł zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale i innym uczestnikom ruchu drogowego. Wiele lat temu w podobnych okolicznościach został zatrzymany radny gminy wiejskiej Lubin, wtedy tłumaczył, że zjadł za dużo cukierków z wiśniami – komentuje sprawę Potocka.

Policjanci zatrzymali 44-latkowi prawo jazdy. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Sąd może także orzec 15-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna odmówił badania alkomatem. Wyniki jego badań krwi poznamy za około miesiąc.

Mandat radnego charakteryzuje się nieodwołalnością. Wyborcy nie mogą odwołać swojego przedstawiciela przed upływem kadencji. Zgodnie z art. 383 ustawy z 5 stycznia 2011 roku – Kodeks wyborczy, radny może utracić swój mandat w przypadku śmierci, utraty prawa wybieralności, odmowy złożenia ślubowania, pisemnego zrzeczenia się mandatu, łączenia mandatu radnego z wykonywaniem określonych funkcji, wyboru na wójta czy prezydenta lub niezłożenia w określonym terminie oświadczenia o swoim stanie majątkowym.