Lubińskie hospicjum zapewnia opiekę stacjonarną przy ulicy Bema, ale zajmuje się również pacjentami przebywającymi w domach.
– To bardzo ważny moment świadczenia usług medycznych. W najtrudniejszym czasie dla pacjenta rodzina chce zachować go w domu. Tylko część takich pacjentów może pozostawać pod opieką lekarzy i pielęgniarek jednocześnie przebywając w warunkach domowych. Do takich pacjentów dojeżdżamy właśnie dzięki samochodowi ofiarowanego przez Stowarzyszenie „Palium” w Lubinie naszemu hospicjum – zaznacza Małgorzata Bacia, dyrektor Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie
Auto, którym dotychczas dojeżdżali medycy, wyjeździło już swoje i było zniszczone. Dlatego Stowarzyszenie Palium, które prężnie opiekuje się hospicjum postanowiło kupić nowy pojazd.
– W każdym momencie jest to nowy, dyspozycyjny i co najważniejsze bezawaryjny samochód. Myślę, że uatrakcyjni pracę tych, którzy będą nim jeździć i dojeżdżać do osób potrzebujących. Cieszymy się, że się udało – podkreśla Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia „Palium” w Lubinie.
Auto przekazano uroczyście przed siedzibą hospicjum. Wcześniej również poświęcono. Jeszcze tego samego dnia nowy samochód marki Kia kupiony przez Stowarzyszenie „Palium” wyruszył w trasę do pacjentów.
– W ciągu miesiąca przez nasze hospicjum domowe przewija się około 30. a 40. pacjentów. Jest ich bardzo dużo i są w różnych odległościach. Pacjenci wymagają tego, żeby pielęgniarka i lekarz dojeżdżali do nich codziennie, a przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Nasi pacjenci są z terenu gminy Lubin i całego powiatu lubińskiego głównie. – informuje Dagmara Janczak-Sondej, koordynator lubińskiego hospicjum.
Samochód kupiony został za pieniądze od ofiarodawców. Każdego roku sporo lubinian wspiera Palium, a więc tutejsze hospicjum 1 procentem swojego podatku. Prezes Warczewski wierzy, że w tym roku będzie podobnie.