Prezes KGHM zaapelował do rządu o interwencję w sprawie miedziowego podatku. Jeśli ten pozostanie w niezmienionym kształcie, spółka nie będzie miała pieniędzy na – jakże konieczną – rozbudowę zbiornika Żelazny Most – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. To ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców z całego regionu – pęknięcie zbiornika oznaczałoby bowiem katastrofę ekologiczną!
O konieczności rozbudowy Żelaznego Mostu władze KGHM mówią już od dawna. Jego powiększenie jest konieczne dla zachowania ciągłości produkcji w spółce. – To niemal być albo nie być dla naszej firmy – mówił w listopadzie ubiegłego roku ówczesny prezes Polskiej Miedzi Radosław Domagalski-Łabędzki.
Budowa dodatkowej – południowej kwatery zbiornika – szacowana jest na 578 mln zł. Inwestycja ma ruszyć lada chwila. Rzecz w tym że – według nieoficjalnych informacji – KGHM nie ma pieniędzy na tę inwestycję. Z tego względu obecny prezes miedziowego holdingu Rafał Pawełczak wysłał do Rządu RP pismo, w którym apeluje o interwencję w sprawie podatku miedziowego – dowiedziała się nasza redakcja.
Zarówno dla spółki, jak i dla całego regionu, to ogromne zagrożenie. Bez powiększenie zbiornika, w którym składowane są odpady poflotacyjne, zagrożona jest przyszłość spółki i miejsca pracy kilkunastu tysięcy osób. Z drugiej strony – Żelazny Most może pęknąć, zalewając pobliskie miejscowości.
W tej sprawie czekamy na odpowiedź od rzeczniczki KGHM, jak również kancelarii premiera i ministerstwa energii, któremu podlega Polska Miedź.
Dodajmy, że prezydent Lubina Robert Raczyński od dawna zabiega w rządzie o zlikwidowanie bądź ograniczenie miedziowego podatku, który stopniowo niszczy tę spółkę, jak i cały region. Włodarz mówił o tym na ostatniej konferencji prasowej. – Przestańcie łupić tę ziemie, ona już krwawi – apelował do rządzących.
Jednocześnie prezydent Lubina śle kolejne pisma do rządu. Na ostatni list, z Ministerstwa Finansów, otrzymał zadziwiającą wręcz odpowiedź. Ministerstwo informuje bowiem, że już w 2016 roku powołano Międzyresortowy Zespół do Spraw Polityki Surowcowej, którego działania zmierzają do wypracowania optymalnych rozwiązań, obejmujących między innymi kwestie podatkowe. Po pierwsze – o wspomnianym Zespole publicznie mówi się po raz pierwszy, po drugie ów Zespół pracuje już dwa lata, a rozwiązań nie widać…
Jedno jest pewne – KGHM podatek miedziowy płaci już sześć lat. Za kilka dni kwota ta przekroczy 10 mld zł!
Pan Prezydent wykazuje szczególną aktywność w sprawie podatku miedziowego co 4 lata, tuż przed wyborami samorządowymi , dziwnym trafem.