Po zmianach władz KGHM zapewne niebawem nadejdzie także czas na zmiany na innych wysokich stanowiskach w firmie, ale na to trzeba jeszcze poczekać. Na nowy zarząd spółki czekała cała Polska, a na pewno mieszkańcy Zagłębia Miedziowego. Także włodarze miast regionu, którzy teraz – po zmianach w zarządzie KGHM mają nadzieję na większą współpracę między spółką, a samorządami. Szczególnie, że ostatnio – według niektórych – nie układała się zbyt dobrze.
– Mamy dobre doświadczenia z poprzednimi zarządami, tymi sprzed ośmiu laty, ale nigdy nie było tak słabego zarządu, jak ten ostatni. jeżeli chodzi o politykę gospodarczą Dolnego Śląska. Kompletnie nie interesował sie przyszłością tego regionu i miejscami pracy w przyszłości, w Zagłębiu Miedziowym – mówi Robert Raczyński, prezydent Lubina.
– Może być już tylko lepiej – dodał Raczyńki.
To w Lubinie, siedzibie władz miedziowej spółki, ale wybór Krzysztofa Skóry na stanowisko prezesa KGHM chętnie komentują także samorządowcy z Głogowa i Legnicy.
– Kwestia współpracy jest dla mnie kwestią naturalną. Pytanie tylko, czy ze strony władz KGHM będzie takie nastawienie, że samorządy są partnerem w rozwiązywaniu problemów – mówi Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.
– Głogów ma z wiele wspólnego z KGHM, z hutą. Wspólne działania i można powiedzieć interesy, dlatego myślę tu o owocnej współpracy – mówi Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Jednak o współpracy będzie można rozmawiać zapewne dopiero, kiedy nowy zarząd zapozna się dokładniej z sytuacją KGHM i zacznie działać.
Zobacz także:
