LUBIN/KRAJ. Cmentarni złodzieje już w akcji

SONY DSCTłok na cmentarzach to największe żniwa dla kieszonkowców. Złodzieje nie szanują wyjątkowości święta zmarłych i wykorzystują nieuwagę ludzi, którzy w zadumie odwiedzają i porządkują groby bliskich. Lubińscy policjanci apelują o czujność i rozwagę.

Pierwszego listopada przez wszystkie cmentarze przewiną się tłumy. Jednak już teraz wiele osób odwiedza miejsca pochówku swoich bliskich, by je uprzątnąć i przygotować na Wszystkich Świętych. Na wzmożony ruch przez cały rok czekają cmentarne hieny, które teraz wychodzą na żer.

– W trosce o bezpieczeństwo lubińscy policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas pobytu na cmentarzu i w ich okolicy. Pamiętajmy, że złodzieje z reguły działają w grupie, często wykorzystują tłok, aranżują sytuacje, mające na celu odwrócić uwagę osoby okradanej – ostrzega Anna Szajbler z lubińskiej komendy i podaje kilka ważnych zasad, których należy przestrzegać, by ustrzec się przed rabunkiem.

– Podczas robienia porządków przy grobach nie należy pozostawiać torebek, płaszczy czy innych drogocennych przedmiotów bez nadzoru. Pieniądze, dokumenty czy telefony komórkowe w miarę możliwości należy trzymać przy sobie, w wewnętrznej kieszeni ubrania. Taką postawą możemy utrudnić złodziejowi ewentualną kradzież. Udając się na cmentarz ograniczmy się także do zabierania ze sobą niewielkiej ilości pieniędzy – wymienia policjantka.

Lubińscy policjanci ostrzegają też przed spacerami po ciemnych alejkach czy parkach.

– Warto wybrać dłuższą, ale o wiele bardziej bezpieczną drogę do domu – mówi Anna Szajbler. – W przypadku gdy staniemy się ofiarą przestępstwa, należy o tym fakcie natychmiast poinformować policję. Pamiętajmy by nie zacierać śladów i zapamiętać jak najwięcej szczegółów, które w znacznej mierze ułatwią pracę policji w zatrzymaniu sprawcy – dodaje.

DRM/ FOT. ARCHIWUM

Dodaj komentarz